791 333 706

Nasze opinie

Historie naszych pacjentów

Marta, 34 lata, Rzeszów

Krzywe zęby miałam od dziecka, jednak długo nic sobie z tego nie robiłam – ot, taka moja uroda. Jakoś bardzo mi to nie przeszkadzało, nie miałam jakiejś wielkiej wady zgryzu, nie sepleniłam, więc się nie przejmowałam, a myśl, że musiałabym noście aparat ortodontyczny bardzo mnie paraliżowała. Już wolałam te krzywe zęby, niż jakieś druty na kilka lat. Mój niezbyt estetyczny uśmiech zaczął mi przeszkadzać dopiero w pracy, kiedy zmieniłam całkowicie środowisko i codzienne spotykałam obcych ludzi. Nagle zaczęłam się krępować i coraz mniej uśmiechać. Dawni znajomi i rodzina byli przyzwyczajeni do mojego niezbyt estetycznego uśmiechu – nowi klienci – nie.

Oczywiście myśl, że będę musiała przez najbliższe lata związać się z metalowym aparatem na zęby była dla mnie nie do zaakceptowania. Zaczęłam więc szukać gabinetu ortodontycznego w Rzeszowie, w którym stosuje się nowoczesne rozwiązania i niewidoczne aparaty na zęby, o których można poczytać w internecie. Kiedy po szczegółowych konsultacjach lekarz ortodonta powiedział mi, ze moja wada zgryzu kwalifikuje się do leczenia niewidocznym aparatem na zęby byłam wręcz w siódmym niebie, bo to rozwiązanie jest dla mnie idealne. Mało kto zauważa, że w ogóle mam aparat na zęby, a co najlepsze – w bardzo ważnej sytuacji mogę go po prostu zdjąć i poczuć się całkowicie pewnie.

***

Adam, 41 lat, Dębica

Niewidoczny aparat na zęby to super sprawa. Jest wygodny i przede wszystkim mało zauważalny, a co najważniejsze można go stosować u ludzi w takim wieku jak ja 😉

***

Agnieszka 22 lata, Tyczyn

Wprawdzie mieszkam w Tyczynie, jednak codziennie dojeżdżam do pracy do Rzeszowa, więc szukałam dobrego ortodonty w Rzeszowie, który nie skazywałby mnie na niewygodny i nieestetyczny druciany aparat. I udało się – noszę Invisalign już 9 miesiąc, a niektórzy znajomi do tej pory nie zorientowali się, ze go mam. Jeszcze tylko 3 miesiące i będę mogła go zdjąć.

***

Dominika 29 lat, Boguchwała

W moim przypadku lekarz ortodonta zastosował metodę mieszaną, tzn. najpierw przez jakiś czas nosiłam tradycyjny aparat na zęby, a kiedy wada zgryzu odpowiednio się poprawiła zaczęłam nosić niewidoczny aparat invisalign. Przejście z metody tradycyjnej, na nowoczesny aligner było świetne. W sumie nie czułam, że go noszę.

***

Piotr 37 lat Rzeszów

Drażniła mnie moja diastema. Niby niektórym szpary pomiędzy zębami nie przeszkadzają, mi jednak bardzo. Długo nie decydowałem się na wizytę u ortodonty, bo myślałem, że w moim wieku jest już za późno na aparat ortodontyczny. Do zmiany decyzji skłoniła mnie żona, która widziała jak meczę się w towarzystwie usiłując ukryć uśmiech i zasłaniając zęby. Okazało się, że mogę być leczony aparatem ortodontycznym invisalign, którego praktycznie nie widać. Fajne rozwiązanie, a przy tym skuteczne.

***

Tomasz, 44 l. Krasne Rzeszów

Polecam metodę invisalign. Naprostowałem zęby w 18 miesięcy, mogłem zdejmować aparat do jedzenia, łatwiej czyściło się zęby, no i tak nie rzuca się w oczy, jak te metalowe.

***

Paulina 23 lata Jasło

Chciałam pozbyć się wady zgryzu przed ślubem. Niestety okazało się, że zostało za mało czasu. Nie wyobrażałam sobie, że idę do ślubu w białej sukni, a podczas uśmiechania się w tak szczególnym dniu wszyscy goście widzą aparat na zęby. Z drugiej strony nie chciałam też odkładać leczenia ortodontycznego o kolejny rok, bo to tylko pogorszyłoby sprawę. Ponieważ mój ortodonta nie był w stanie zaproponować mi złotego środka, postanowiłam poszukać dobrego ortodonty w Rzeszowie i trafiłam tutaj. Kiedy usłyszałam, że zamiast tradycyjnego aparatu na zęby mogłabym nosić niewidoczny aligner invisalign, myślałam, ze się popłaczę ze szczęścia. Mogłam bez obaw rozpocząć korektę wady zgryzu, a w tym szczególnym dniu, na kilka godzin nawet zdjąć aparat!

***